Czuję się skrzywdzony przez prokuraturę i sposób działania, który spowodował takie długie przebywanie w areszcie (krótka)
Na zorganizowanej po wyjściu z aresztu konferencji był obecny również jeden z obrońców Karpińskiego - Michał Królikowski.
Mecenas przekazał, że "pan poseł Włodzimierz Karpiński będzie konsekwentnie współpracował z prokuraturą w celu wyjaśnienia sytuacji, w której się znajduje. "Immunitet pozwala mu współpracować z wolnej stopy. Nic się nie zmieni w wykazywaniu prawdy o sytuacji, która wiąże się postawieniem zarzutów" - dodał.
Pytany o czas, który jego klient spędził w areszcie Królikowski powiedział: "proszę porównać zdjęcia przed i po areszcie". "W mojej ocenie, a jest to ocena osoby pracującej jako obrońca już wiele lat, jest to człowiek, który najbardziej godnie, spośród wszystkich moich dotychczasowych klientów, zniósł osadzenie. Z dużą pokorą, a jednocześnie godnością, pokazując nam bardzo piękną postawę propaństwową w areszcie" - podkreślił.
Podejrzany o korupcję Włodzimierz Karpiński opuścił w czwartek po południu areszt w Mysłowicach. Stało się tak po decyzji prokuratury, która uchyliła ten środek zapobiegawczy w związku z postanowieniem marszałka Sejmu stwierdzającym objęcie przez Karpińskiego mandatu europosła.
Były sekretarz w warszawskim ratuszu i były minister w rządzie PO-PSL został aresztowany w lutym br. Zatrzymano go w związku z tzw. aferą śmieciową. Usłyszał zarzuty korupcyjne związane z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów w Warszawie.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mas/ mab/ jann/